To musisz wiedzieć | |
---|---|
Czy PKO BP pozywa frankowiczów? | Tak, PKO BP, jako następca Nordea Bank Polska, od 2023 roku masowo składa pozwy przeciwko frankowiczom, by przerwać przedawnienie roszczeń. |
Jakie są szanse na wygraną z PKO BP w sprawie kredytu frankowego 2024? | Statystyki pokazują, że frankowicze wygrywają około 97% spraw przeciwko PKO BP, zwłaszcza dotyczących unieważnienia umów kredytowych. |
Co robić po otrzymaniu pozwu od PKO BP za kredyt we frankach? | Należy niezwłocznie skonsultować się z prawnikiem, rozważyć indywidualny pozew i unikać podpisywania ugód proponowanych przez bank. |
Kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich przez lata stanowiły poważne wyzwanie dla tysięcy polskich rodzin. Umowy zawierane przez Nordea Bank Polska – dziś już część PKO Banku Polskiego – były pełne klauzul abuzywnych i mechanizmów przeliczania kursu waluty szwajcarskiej na złote, które często powodowały znaczne zadłużenie klientów. Po przejęciu Nordei przez PKO BP sytuacja tych kredytobiorców uległa istotnym zmianom. W ostatnich latach bank ten zaczął aktywnie pozwać frankowiczów, co wynika przede wszystkim z obawy przed przedawnieniem roszczeń. W artykule przedstawimy kluczowe zmiany dotyczące pozwów PKO BP przeciwko frankowiczom oraz podpowiemy, jak skutecznie się bronić.
Kontekst historyczny: przejęcie Nordea Bank Polska przez PKO BP
W 2014 roku doszło do strategicznego przejęcia Nordea Bank Polska przez PKO Bank Polski. Oznaczało to przejęcie również portfela kredytów hipotecznych udzielonych w walucie szwajcarskiej. Umowy te cechowały się licznymi wadami prawnymi – przede wszystkim zawierały niedozwolone klauzule abuzywne dotyczące sposobu ustalania kursu franka.
Przykładem takich zapisów były jednostronne uprawnienia banku do ustalania kursu waluty bez jasnych kryteriów i konsultacji z klientem. Sąd Najwyższy i Trybunał Sprawiedliwości UE wielokrotnie wskazywały na nieważność takich postanowień ze względu na naruszenie równowagi kontraktowej i praw konsumenta.
Po przejęciu Nordei to właśnie PKO BP stał się stroną większości sporów sądowych związanych z kredytami frankowymi. Do końca III kwartału 2023 roku liczba postępowań sądowych przeciwko bankowi przekroczyła blisko 28 tysięcy, a wartość spornych kwot sięgała ponad 14 miliardów złotych.
Statystyki przegranych spraw PKO BP
Analiza orzecznictwa wskazuje jednoznacznie – PKO BP systematycznie przegrywa w sądach sprawy dotyczące kredytów frankowych. W 2023 roku wskaźnik przegranych procesów sięgał aż 97%, a zdecydowana większość wyroków kończyła się unieważnieniem umów lub zastosowaniem odfrankowienia.
W przypadku umów przejętych po Nordea Bank Polska statystyki są jeszcze bardziej przytłaczające – bank nie wygrał praktycznie żadnej sprawy. Na przykład w lutym 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził na rzecz frankowicza ponad 69 tysięcy złotych oraz równowartość ponad 42 tysięcy franków szwajcarskich wraz z odsetkami. Bank został również obciążony kosztami procesu.
Takie decyzje sądowe potwierdzają systemową wadliwość umów oraz pełną odpowiedzialność PKO BP jako ich następcy prawnego.
Strategia PKO BP: pozywanie frankowiczów w obawie przed przedawnieniem
W ostatnich latach strategia prawna PKO BP uległa istotnej zmianie. Wynika to m.in. z orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) z 2023 roku (sprawa C-520/21), które zakazało bankom żądać rekompensaty za bezumowne korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej.
W efekcie banki nie mogą już skutecznie dochodzić zwrotu wypłaconego kapitału po wyroku unieważniającym umowę. Aby zabezpieczyć swoje interesy i przerwać bieg przedawnienia roszczeń, PKO BP zaczął masowo pozywać swoich klientów – także tych, którzy sami jeszcze nie podjęli działań prawnych.
Zgodnie z interpretacją Sądu Najwyższego z kwietnia 2024 roku termin przedawnienia roszczeń banku biegnie od chwili wniesienia pozwu o unieważnienie umowy przez klienta. Jeśli bank nie podejmie działań w ciągu trzech lat od tego momentu, traci prawo do dochodzenia zwrotu kapitału.
Skutki prawne dla frankowiczów
Frankowicze otrzymujący pozew od PKO BP powinni wiedzieć, że statystycznie mają bardzo wysokie szanse na wygraną. Sądy coraz częściej stosują teorię dwóch kondykcji – oznacza to niezależność świadczeń stron i uniemożliwia bankowi dochodzenie zwrotu kapitału po unieważnieniu umowy.
Dzięki temu klient może odzyskać wszystkie wpłacone raty wraz z odsetkami, podczas gdy bank traci prawo do roszczeń wobec niego po upływie okresu przedawnienia. Dodatkowo PKO BP rzadko korzysta z możliwości apelacji w takich sprawach, co skraca czas postępowania.
Rekomendacje dla frankowiczów
Specjaliści radzą składanie indywidualnych pozwów zamiast uczestnictwa w postępowaniach zbiorowych czy grupowych. Indywidualne podejście pozwala uwzględnić specyfikę każdej umowy i zwiększa skuteczność obrony prawnej.
Należy również unikać podpisywania ugód proponowanych przez bank. Często warunki takich porozumień są mniej korzystne niż korzystanie z ochrony prawnej oferowanej przez sądy – np. konwersja kredytu na złotówki według aktualnego kursu może prowadzić do wzrostu zadłużenia ze względu na wysokie stopy procentowe.
Perspektywy na rok 2024
Liczba pozwów przeciwko PKO BP stale rośnie – w pierwszym kwartale 2024 roku przekroczyła już 35 tysięcy. Bank zwiększa rezerwy na ryzyka prawne i dostosowuje strategię działania do zmieniającego się orzecznictwa TSUE i polskich sądów.
Nowe wyroki TSUE kwestionujące waloryzację kapitału oraz dalsze ograniczenia w dochodzeniu roszczeń przez banki dodatkowo wzmacniają pozycję frankowiczów. Mimo presji ze strony instytucji finansowej aż około 95% spraw kończy się sukcesem konsumenta.
Podsumowanie
Przejęcie portfela kredytowego Nordea Bank Polska przez PKO BP zmieniło krajobraz sporów dotyczących kredytów we frankach szwajcarskich. Pomimo agresywnej strategii prawnej polegającej na składaniu pozwów przeciwko frankowiczom, statystyki i orzecznictwo wskazują jednoznacznie na przewagę klientów na sali sądowej.
Dla osób posiadających takie kredyty najważniejsze jest świadome działanie – szybka konsultacja prawna oraz unikanie niekorzystnych ugód to klucz do sukcesu. Czas działa na korzyść konsumenta ze względu na ryzyko przedawnienia roszczeń banku oraz korzystne dla nich wyroki TSUE i polskich sądów.
W obliczu tych faktów warto pamiętać, że odpowiednio prowadzona walka o swoje prawa może doprowadzić do odzyskania znaczących środków oraz realnego zmniejszenia zadłużenia lub nawet uzyskania „darmowego” mieszkania – co dla wielu rodzin jest nadzieją na stabilizację finansową i bezpieczeństwo przyszłości.