To musisz wiedzieć | |
---|---|
Ile trwa unieważnienie umowy frankowej w Trójmieście w 2025 roku? | Średni czas postępowania w pierwszej instancji wynosi około 3 lata, ale na wyznaczenie rozprawy można czekać nawet do 6 lat. |
Jak specustawa frankowa wpłynie na postępowania sądowe w Gdańsku? | Specustawa ma skrócić czas rozpatrywania spraw i ograniczyć możliwości odwołań banków, co może przyspieszyć procesy od 2026 roku. |
Czy zbiorowe pozwy to skuteczna strategia dla frankowiczów z Trójmiasta? | Zbiorowe pozwy pozwalają dzielić koszty i mogą przyspieszyć rozstrzygnięcia, zyskując coraz większą popularność w regionie. |
Postępowania o unieważnienie umowy frankowej są jednymi z najbardziej wymagających procesów prawnych, z którymi mierzą się frankowicze w Trójmieście. W 2025 roku wielu kredytobiorców nadal oczekuje na swoje wyroki po latach zmagań z bankami i wymiarem sprawiedliwości. Problemy te wynikają przede wszystkim z olbrzymiego obciążenia sądów oraz skomplikowanego charakteru spraw związanych z kredytami we frankach szwajcarskich. W niniejszym artykule przedstawimy aktualną sytuację, czynniki wpływające na długość procesu oraz perspektywy na przyszłość dla osób dążących do unieważnienia umowy kredytowej.
Aktualna sytuacja w Trójmieście
W regionie Trójmiasta – obejmującym Gdańsk, Gdynię i Sopot – postępowania o unieważnienie umowy frankowej wciąż trwają długo. W 2025 roku średni czas oczekiwania od momentu wniesienia pozwu do wydania wyroku pierwszej instancji wynosi około trzy lata i dwa miesiące. Jednak sam termin pierwszej rozprawy często przypada dopiero po czterech do sześciu latach od złożenia pozwu. W wyjątkowych przypadkach terminy te sięgają nawet roku 2031. Tak długi czas oczekiwania wynika głównie z przeciążenia sądów okręgowych, które obsługują tysiące podobnych spraw.
W samej Gdańskiej Okręgowej Izbie Sądowej znajduje się ponad dwadzieścia trzy tysiące spraw cywilnych, a aż 70–80% z nich dotyczy kredytów we frankach szwajcarskich. Każdy sędzia prowadzi obecnie od sześciuset osiemdziesięciu do ośmiuset pięćdziesięciu spraw, co znacząco przekracza standardowe możliwości systemu wymiaru sprawiedliwości. Taka sytuacja skutkuje wydłużeniem całego procesu oraz opóźnieniami, które dotykają wszystkich frankowiczów.
Czynniki wpływające na czas trwania procesu
Czas trwania postępowania o unieważnienie umowy frankowej zależy od wielu czynników. Najważniejsze z nich to przeciążenie sądów, strategie stosowane przez banki, zmieniające się przepisy prawa oraz doświadczenie sędziów rozpatrujących sprawy.
Przeciążenie sądów
Województwo pomorskie jest drugim po Warszawie regionem Polski pod względem liczby prowadzonych procesów frankowych. Wzrost liczby pozwów o ponad sto procent w ciągu ostatnich kilku lat spowodował poważne obciążenie wymiaru sprawiedliwości. Tak duża liczba nowych spraw powoduje długie kolejki do rozpraw oraz wielomiesięczne opóźnienia.
Strategie banków przedłużające procesy sądowe o kredyty frankowe w Polsce
Banki często stosują różnorodne taktyki mające na celu wydłużenie postępowań sądowych. Jednym ze sposobów jest składanie skarg kasacyjnych po wyrokach I instancji lub apelacjach, co przeciąga zakończenie sprawy nawet o kilkanaście miesięcy. W Trójmieście aż osiemdziesiąt dwa procent postępowań kończy się apelacją ze strony banku. Dodatkowo wiele instytucji finansowych kwestionuje dowody lub żąda opinii biegłych ekspertów, co również wpływa na wydłużenie czasu trwania procesu. Przykładowo Bank BPH odwołuje się od większości wyroków korzystnych dla kredytobiorców, mimo że aż dziewięćdziesiąt siedem procent orzeczeń jest na ich korzyść.
Nowelizacje prawne – wpływ specustawy frankowej na postępowania sądowe w Gdańsku
W drugiej połowie 2025 roku Ministerstwo Sprawiedliwości planuje wdrożenie specjalnej specustawy frankowej mającej usprawnić postępowania dotyczące kredytów walutowych. Ustawa przewiduje m.in. powołanie wyspecjalizowanych wydziałów sądowych oraz ograniczenie możliwości składania kasacji przez banki. Ponadto promowane będą mediacje i zawieranie ugód jako alternatywne metody rozstrzygania sporów. Choć projekt nie zostanie wprowadzony przed końcem bieżącego roku, już teraz budzi kontrowersje – niektórzy frankowicze obawiają się, że presja na mediacje może faworyzować interesy banków kosztem konsumentów.
Doświadczenie sędziów
Sędziowie specjalizujący się w sprawach frankowych potrafią rozpatrzyć je szybciej dzięki praktyce i znajomości specyfiki tych procesów. Na przykład warszawski Wydział XXVIII Cywilny zamyka takie sprawy średnio w ciągu trzech do czterech lat. Tymczasem brak wyspecjalizowanych zespołów w Gdańsku powoduje częstsze zarządzanie dodatkowych dowodów i ekspertyz, co wydłuża czas rozstrzygnięcia o kolejne pół roku do roku.
Statystyki dla Trójmiasta w 2025 roku
Analiza danych statystycznych pokazuje konkretne liczby obrazujące aktualną sytuację:
– Średni czas od wniesienia pozwu do ogłoszenia wyroku pierwszej instancji to około trzy lata i dwa miesiące.
– Liczba spraw zakończonych ugodą wzrosła do dwunastu procent, podczas gdy jeszcze rok wcześniej było to tylko pięć procent.
– Wyroki korzystne dla frankowiczów stanowią dziewięćdziesiąt sześć procent wszystkich orzeczeń I instancji oraz dziewięćdziesiąt cztery procent na poziomie apelacji.
– Najszybsze rozstrzygnięcia w Gdańsku trwają od szesnastu do osiemnastu miesięcy, jednak rekordowo szybka sprawa zakończyła się już po jedenastu miesiącach (przykład spoza regionu – Lublin).
Perspektywy na przyszłość
Zgodnie z zapowiedziami ekspertów i Ministerstwa Sprawiedliwości wdrożenie specustawy frankowej może znacząco skrócić średni czas trwania postępowań już od początku 2026 roku – szacuje się skrócenie czasu rozpatrywania spraw nawet do osiemnastu–dwudziestu czterech miesięcy. Ponadto rośnie zainteresowanie zbiorowymi pozwami przeciwko bankom jako efektywną formą walki o prawa konsumentów. Pozwalają one dzielić koszty procesowe między uczestników oraz zwiększać presję na instytucje finansowe.
W samym Trójmieście w 2025 roku utworzono ponad czterdzieści pięć grupowych pozwów obejmujących ponad dwa tysiące osób poszkodowanych przez kredyty we frankach szwajcarskich. Taki model działania staje się nowym trendem pomagającym przyspieszyć dochodzenie roszczeń i zwiększyć siłę negocjacyjną wobec banków.
Porady dla frankowiczów z Trójmiasta
Dla osób planujących unieważnienie umowy kredytowej kluczowy jest wybór odpowiedniej kancelarii prawniczej specjalizującej się w prawie bankowym i doświadczeniu w prowadzeniu spraw frankowych. Ważne jest zwrócenie uwagi na dotychczasowe sukcesy oraz kompleksową obsługę klienta umożliwiającą regularne informowanie o przebiegu procesu.
Zbiorowe pozwy stanowią atrakcyjną opcję dla tych, którzy chcą zmniejszyć koszty postępowania i działać wspólnie z innymi poszkodowanymi. Organizacja takiego pozwu wymaga jednak koordynacji oraz zgody wszystkich uczestników na warunki współpracy i podział ewentualnych korzyści.
Mediacje i ugody również mogą być korzystną ścieżką rozwiązania sporu – pozwalają uniknąć długiego procesu sądowego i szybciej odzyskać część środków. Nie każda sytuacja jednak nadaje się do mediacji; warto skonsultować się ze specjalistą przed podjęciem decyzji o tej formie rozwiązania konfliktu.
Podsumowując, walka o unieważnienie umowy frankowej wymaga cierpliwości i determinacji, ale dzięki zmianom prawnym oraz rosnącemu wsparciu społecznemu perspektywy poprawy sytuacji są realne. Jak mówi jedna z osób, która wygrała proces: „Mimo trudności warto walczyć – sprawiedliwość jest możliwa”. Zachęcamy wszystkich poszkodowanych do aktywnego działania i korzystania z profesjonalnej pomocy prawnej.