Co teraz robić z tym kredytem frankowym Getin Bank jak jeszcze nie pozwałem banku do sądu?
Mam kredyt z 2009 roku, kapitał jeszcze niespłacony, nie wnosiłam jeszcze pozwu o nieważność umowy do Sądu. Czy są tu takie osoby? Co radzicie robić dalej? Płacić? Składać pozew, czy coś innego radzicie?
Czy zaskarżyć „przymusową restrukturyzację” do sądu administracyjnego w terminie do 7-go października 2022r.?
Czyli co składać teraz skargę do WSA na decyzję BFG a później pozew do sądu o unieważnienie kredytu?
Jedynie 20% Frankowiczów pozwało, reszta nadal spłaca więc wpłacają pieniądze z których bank może będzie miał co oddać. W kolejce jednak są ci co już wcześniej pozwali i czekają na wyroki. wyroki w końcu zapadną – jak skończy się restrukturyzacja to postępowania zostaną wznowione. Teraz każdy powinien złożyć skargę na decyzję BFG do 07.10.22 bo mówi się, że ta decyzja jest niezgodna z prawem i będzie się można domagać odszkodowania od skarbu państwa także
Ale z czego ten Getin ma oddać pieniądze jeśli już zbankrutował de facto. Inaczej by nie wszczynali tej procedury
Nawet jeśli zawieszą postępowanie to jest sens pozwać bo jak odwieszą to będziesz pierwszy w kolejce aby odzyskać swoje pieniądze
no właśnie pytanie czy teraz jest jeszcze sens pozywać jak bank nie będzie miał z czego oddać pieniędzy?