Mam zamiar zlecić sprawę o unieważnienie kredytu frankowego. Poszukuję kancelarii – kogo proponujecie?
32 Odpowiedź
To nie do końca jest wina ludzi. Takie spółki, np duża spółka z Wrocławia cały czas szkoli swoich przedstawiceli handlowych aby dokładnie wiedzieli jak podejść do osób posiadających kredyty we frankach, co powiedzieć i jak przekonać do rozpoczęcia współpracy z kancelarią. To sprzedawcy, przeszkoleni więc nawet najlepsza kancelaria frankowa pod względem marketingowym nie jest w stanie z nimi konkurować bo wszelkie informacje dotyczące tego co naprawdę ważne są zakryte przez sprytne marketingowe zagrania. Takich spółek z o.o. jest mnóstwo, pośredników zakładających stowarzyszenia czy społeczności aby nagrać sprawy później do odpowiednich kancelarii, wszystko wygląda bardzo dobrze do czasu. Inna sprawa, że była i jest też narracja banków typu „no przecież adwokat weźmie 15-20 tyś a powinien pracować za 2 tyś – przecież to zdziercy” powinni pracować najlepiej za darmo aby odzyskać te 200 tyś które pobraliśmy nieuczciwie – ale tego już nie dodają. W każdym razie taka narracja trafia do ludzi i oni faktycznie szukają taniej kancelarii albo jak najtańszej czyli trafiają do spółek lub amatorów prawników co zaczynają swoją przygodę z frankami i później takie sprawy kończą się katastrofą. Banki są zadowolone bo mogą powiedzieć, że ktoś przegrał. Spółki mają w dupie bo kasę zainkasowały a jako spółki z ograniczoną odpowiedzialnością ich odpowiedzialność jest żadna. Więc wszyscy szczęśliwi oprócz samego zainteresowanego.