czy macie Państwo w swoich dokumentach oświadczenie podpisane przez Was o ryzyku walutowym ? W r. 2007 zawarłam umowę o kredyt hipoteczny , indeksowany z Polbank- Raiffeisen w CHF. Dostałam umowę kredytu i regulamin , ale nie dostałam podpisanego przeze mnie oświadczenia o ryzyku walutowym , to ma tylko bank . Czy mój przypadek jest jednostkowy czy ktoś jeszcze miał w ten sposób. Chodzi mi o odpowiedzi gdzie ktoś jest pewny jak było?
Te wszystkie oświadczenia są nic nie warte. Symulacje które dawali były symulacjami które dotyczyły gównie wysokości raty. Czy ktoś dostał symulacje całego salda kredytu. Nikt! Specjalnie tego nie dawali aby lidze nie wiedzieli z czym wiąże się ryzyko w kredycie frankowym
Oświadczenia blankietowe, bagatelizowane przez doradców. Proszę podpisać i tyle bo inaczej nie będzie kredytu. Z tych oświadczeń nic nie wynika o ile masz pełnomocnika sprytnego to bardzo łatwo przed sądem wyjaśni, że to jest nic nie warte oświadczenie
W każdym procesie jednak bank się na to powołuje ale nie jest w stanie wykazać, że poinformował klienta iż przejmuje na siebie nieograniczone ryzyko kursowe. Poza tym te wzorce są tak napisane, że prawnicy bardzo często je obalają jako nieczytelne i nie zrozumiałe dla zwykłego konsumenta
Ten papierek nic nie zmienia w procesie. Jesli go nie masz zwróć się do banku oni mają i go wydadzą ci na wniosek
Różnie. Jedni mają, inni nie mają. Ba są nawet przypadki, że ludzie podpisywali takie coś już po podpisaniu umowy kredytowej. To było dawno więc nie każdy pamięta dokładnie. Zweryfikuj daty koniecznie gdy już dotrzesz do papierka
