Podobno banki mają ogłosić wakacje kredytowe dla frankowiczów https://www.pb.pl/zrobmy-wakacje-kredytowe-na-trzy-miesiace-985199?fbclid=IwAR2N9ERwkUdvzBf8SHUkTicilCCSrk9M3vbI31FGwmkVwdJ2iNsSqwmRG64 . Co uważacie o tych wakacjach kredytowych? Czy to jest bezpieczne wchodzić z bankiem w takie układy?
Bo zamiast płacić załóżmy ratę 1000 zł z czego kapitał masz 800 płacisz tylko ratę odsetkowa 200 zł. Bank nie jest ci w stanie w 100 procentach wstrzymać płatności. To jest taka karencja która w niektórych bankach była możliwa do 3 msc teraz jest wydłużona maksymalnie do 6 miesięcy
Poczytajcie w swoich umowach. Niektóre banki mają tzw. wakacje kredytowe, wtedy można zawiesić spłatę rat i tym samym przedłużyć spłatę o te miesiące, bez zwiększania rat ALE np: w pko bp trzeba podpisać aneks do umowy który wcale się nie opłaca jest to bardzo kosztowne
Wątpię, bo to już wartość dodana.Prawda jest taka, że w każdym wypadku musisz wykazać drastyczny spadek obrotów, a to póki co mogą tylko wykazać : gastronomia, hotelarze itp.
Reszta musi poczekać jeszcze przynajmniej kilka miesięcy na wykazanie takiego spadku.
Zawieszenie rat kapitałowo-odsetkowych może być zrealizowane na dwa sposoby. Pierwszy (90 % banków go stosuje) to nie płacisz przez 3 miesiące żadnych rat ale pełna kwota za ten okres ulega kapitalizacji (oznacza to, że zarówno kapitał jak i należne odsetki dopisywane są do twojego zadłużenia). Bank przesyła Ci nowy harmonogram gdzie rata jest wyższa (nie jest podwójna w następnym miesiącu bo te trzy raty rozkładają się na cały okres trwania kredytu). Generalnie 3 miesiące dawali w każdym banku bez łaski i podawania jakichkolwiek przyczyn (jeśli chciałeś zawiesić 12 rat to trzeba było składać papiery do liczenia od nowa zdolności kredytowej). Takie zawieszenie wymagało aneksu do umowy. Drugi wariant (praktycznie nie stosowany przy kredytach hipotecznych za to chętnie przy gotówkowych) to wydłużenie okresu spłaty o ilość zawieszonych rat (rata pozostaje ta sama). Przywilej zawieszania rat dotyczył zwykle osób, które nie miały żadnych zaległości kredytowych więc robiąc sobie samemu „wakacje” kredytowe pozbawiałeś się możliwości legalnego zawieszenia spłat kredytu.