Bank PKO BP jako jedyny potwierdził zamiar wdrożenia na masową skalę ugód z Frankowiczami na warunkach KNF. Pomimo takich zapewnień, w czerwcu br. pojawiły się doniesienia, że bank kieruje propozycje zawarcia ugody wyłącznie do kredytobiorców pozostających z nim w sporze sądowym. Pisma w tej sprawie rozsyłane były do pełnomocników reprezentujących kredytobiorców frankowych w sądach.
Obecnie wiadomo, że PKO BP zamierza od końca września wdrożyć akcję ugód skierowanych także do pozostałych klientów posiadających kredyty mieszkaniowe w CHF. Oferta dedykowana dla tej grupy kredytobiorców może być jednak mniej korzystna i będzie wymagała negocjowania warunków z bankiem.
PKO BP przygotowuje lepszą ofertę dla Frankowiczów, którzy pozwali bank
Z wywiadu udzielonego mediom pod koniec sierpnia br. przez p.o. prezesa PKO BP można się dowiedzieć, że bank testuje dwie ścieżki zawierania ugód, przy czym klienci, którzy nie pozwali banku w związku ze swoim kredytem frankowym, będą musieli negocjować warunki umowy.
W ramach opcji podstawowej otrzymają możliwość przewalutowania kredytu na złotowy ze stałym oprocentowaniem. De facto będzie to kredyt sporo droższy niż kredyt frankowy, bo stopy procentowe dla kredytów w PLN są wyższe, a szczególnie w przypadku stałego oprocentowania, gdzie bank wkalkulowuje w cenę ryzyko zmiany stóp procentowych.
Lepsze warunki ugód otrzymają zapewne Frankowicze pozostający już w sporze sądowym z bankiem, bo mają w ręku kartę przetargową. W wyniku niekorzystnego wyroku sądu bank może stracić dużo więcej, tak więc oferta dla Frankowiczów walczących już w sądach będzie bardziej atrakcyjna.
Dwie ścieżki ugód PKO BP
PKO BP od kilku miesięcy prowadzi pilotaż zawierania ugód z klientami posiadającymi kredyty frankowe. Na podstawie zebranych doświadczeń planuje rozpocząć z końcem września proces proponowania ugód na masową skalę. Brane są pod uwagę dwie ścieżki zawierania ugód, które są już od jakiegoś czasu testowane. Pierwsza ścieżka dotyczy klientów pozostających z bankiem w sporze sądowym. W tym przypadku ugoda zawierana jest przed sądem powszechnym.
Inną sytuację mają pozostali klienci banku, którzy jeszcze nie zdecydowali się na wejście na drogę sądową. Będą oni mieli możliwość negocjowania warunków umowy przed Sądem Polubownym przy KNF. Według statystyk zaprezentowanych przez KNF, mediacje w sprawach frankowych to wciąż pojedyncze przypadki.
Chociaż bank PKO BP twierdzi, że zależy mu na rozwiązaniu problemu kredytów frankowych, to jednocześnie zaznacza, że inicjatywa będzie należała do kredytobiorców.
Można to rozumieć w ten sposób, że to klient będzie musiał się skontaktować z bankiem przez infolinię lub zgłosić do placówki z wnioskiem o wszczęcie mediacji. Kredytobiorcy, którzy zdecydują się na negocjowanie warunków umowy, otrzymają prawdopodobnie propozycję przekształcenia kredytu w złotowy z wysokim, stałym oprocentowaniem.
Nie posiadając atutu w postaci wizji unieważnienia przez sąd umowy kredytowej, będą musieli zgodzić się na mało korzystne warunki lub pozostać przy dotychczasowym kredycie w CHF.
Wyższe raty kredytowe po zawarciu ugody
Frankowicze zainteresowani wszczęciem mediacji z bankiem PKO BP muszą liczyć się z tym, że ich raty kredytowe po konwersji będą wyższe niż płacone obecnie. Kredyty złotowe oprocentowane są według stawki WIBOR, która kształtuje się na wyższym poziomie niż stosowany do wyliczania oprocentowania kredytów walutowych LIBOR.
Bank PKO BP kilka tygodni temu sygnalizował ten problem, wskazując na symulacje przeprowadzone dla wariantu ze stałą stopą procentową. Co prawda, przy stałej stopie procentowej klient ma pewność, że raty nie wzrosną nawet pomimo podwyżki stóp przez Radę Polityki Pieniężnej, ale za to bezpieczeństwo będzie musiał zapłacić.
Bank zabezpieczy się przed ryzykiem zmienności stopy procentowej poprzez zawarcie kontraktów na rynku finansowym, a koszty przerzuci na kredytobiorcę. Warto także pamiętać, że gwarancja stałego oprocentowania obowiązuje maksymalnie przez 5 lat, a nie przez cały okres kredytowania.