Wyrok w 2 lata we Wrocławiu to optymistyczny scenariusz. Troche to zależy od adwokata a trochę nie. Czasem choroba sędziego itd może wydłużyć sprawę nieprzewidywalnie. Ale czy 2 lata czy 3 to nie ma znaczenia najważniejsze aby pozbyć się tego złodziejskiego kredytu i odzyskać od nich wszystko co do grosza i mieć satysfakcję
No zastanów się – jeśli kancelaria a najczęściej spółka jest w stanie podać kwotę za jaką pracują zanim zbada sprawę to co to oznacza?
Oznacza, że pracują na schematach – mają gotowce na których pracują i każdą sprawę traktują tak samo, czy prostszy bank np mbank czy trudny bank np Deutsche Bank zakładają, że poświęcą tą samą ilość czasu. Jeśli sprawa jest problematyczna albo pojawią się jakieś dłuższe kwestie podczas sprawy taka kancelaria czy spółka nie ma tego skalkulowane i będzie prowadziła sprawę i rozwiązywała te kwestie jak najmniejszym kosztem i jak najszybciej. To jak byś miał wycenić remont łazienki nie widząc pomieszczenia.
Już było pisane dlaczego takie oferty i ogółnie współpraca ze spółkami lub kancelariami którym spółki naganiają klientów jest niebezpieczna to są właśnie takie propozycje 3000 zł +15% – jak za 3k można prowadzić sprawę frankową przez 2-3 lata profesjonalnie? NIE MOŻNA . A jak prowadzić sprawę frankową przez 2-3 lata aby uzyskać na koniec gigantyczne wygrangorodzenie z premii za sukces. MOŻNA ale jak? Przy pomocy gotowych wzorów dla każdego i studentów lub aplikantów. Nawet jak coś przegrasz bo masz mało doświadczonych pracowników to i tak wygrasz bo premie są ogromne. Na tym polega ten biznes. I dlatego przeważnie spółki to zło
A co z tymi rozliczeniami stałymi czyli dana kwota + procent od wygranej dla każdego banku i dla każdej sprawy taka sama jest nie ok? Oprócz oczywiście tego, że jak się wybiera niską płatność na początku to później wychodzi kolosalna premia za sukces – ale gdyby to pominąć to co?
Trudno powiedzieć, każda dobra kancelaria dokonuje wyceny po przesłaniu umowy, aneksów itd. Zależy to najczęściej od banku w jakim masz kredyt i wysokości kredytu a tym samym ile tak naprawdę zyskujesz na sprawie. Przy okazji dodam jak już tak wypytujesz o ceny abyś się to ceną tak nie kierował. W szczególności unikaj firm i kancelarii które mają sztywne ceny dla każdej sprawy z opcją do wyboru gdzie sobie suwakami ustawiasz ile chcesz zapłacić na początku a jaki mieć procent po wygranej i wszelkiej maści spółkom które mają ceny początkowe nawet od 100 zł bo tam już dopiero możesz mieć jazdę bez trzymanki