Ostatnimi czasy bardzo głośno robi się o ugodach dla frankowiczów. Szczególnie w kontekście banku PKO BP. Bank ten jako jedyny poczynił konkretne kroki w celu zaproponowania frankowiczom ugód na warunkach proponowanych przez KNF. Bank dziś wczoraj, że ugody te mają być dostępne już na przełomie maja oraz czerwca. Ugody mają zostać zaproponowane osobom, które wciąż spłacają kredyty frankowe oraz tym, którzy zdecydowali się pozwać bank.
Niewiele mówi się o ugodach dla osób, które kredyty we frankach już spłaciły. Taki typ spraw będzie rozpatrywany indywidualnie. Jeżeli zaś mowa o osobach, które pozwalały bank, ich propozycja ugody zostanie przedstawiona przed sądem powszechnym. Klientom, którzy nie pozostają z bankiem w sporze sądowym, postępowanie w sprawie zawarcia ugód będzie prowadzone przed Sądem Polubownym przy KNF. W tym przypadku trzeba będzie zgłosić chęć zawarcia ugody z bankiem za pomocą formularza online na stronie PKO BP.
W takim przypadku mediacja jest ugodowym rozwiązaniem sporu pomiędzy uczestnikami rynku finansowego. Ugoda w owej sytuacji będzie opierać się na wskazówkach, udzielonych przez przewodniczącego KNF w grudniu 2020 r. Kredyty frankowe zostaną zmienione w taki sposób, jak gdyby od samego początku były najzwyklejszymi kredytami złotowymi powiększonymi jedynie o stawkę WIBOR. Rozwiązanie to nie podoba się wielu prawnikom, którzy prowadzą sprawy frankowe, ponieważ ci uznają, iż jest ono mniej korzystne niż sam proces sądowy o unieważnienie umowy frankowej.
Wiele z wyliczeń wstępnych szacuje, że typowy frankowicz zdecydowany na takie postępowanie ma możliwość zyskania od około 15% do 30% tego co by wywalczył w sądzie, gdyby miało dojść do unieważnienia umowy frankowej. Przy czym eksperci zaznaczają, że frankowicze wygrywają obecnie do 90% batalii sądowych. Prawnicy uważają, że banki powinny brać te statystyki pod uwagę i proponować frankowiczom znacząco lepsze warunki ugody.
Jednakowoż druga strona sporu wskazuje, iż cała mediacja jest najszybszym oraz najpewniejszym sposobem na zakończenie problemu dotyczącego kredytów we frankach. Na co się zdecydować? Każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Należy mieć jednak pełen obraz sytuacji więc warto wiedzieć jak ma wyglądać mediacja w sprawie ugody z bankiem PKO BP.
Jak wygląda mediacja w sprawie ugód dla frankowiczów
Sam Sąd Polubowny przy Komisji Nadzoru Finansowego jest niezależnym, jak i w pełni stałym sądem polubownym, który powstał na podstawie art. 18 ust. 1 ustawy pochodzącej z dnia 21 lipca 2006 r. o nadzorze nad rynkiem finansowym, który na celu ma rozpatrywanie wszelakich sporów pomiędzy uczestnikami rynku finansowego, zaznaczając w szczególności tych pochodzących ze stosunków umownych między podmiotami, które podlegają nadzorowi Komisji, a odbiorcami usług świadczonych przez ów podmioty.
Właściwości Sądu Polubownego obejmują głównie rozpatrywanie sporów z udziałem uczestników rynku finansowego, tym samym nie ograniczając się tylko wyłącznie do sporów konsumenckich.
W ofercie Sądu Polubownego są dwie ścieżki rozwiązania zaistniałego sporu. Jedną z nich jest mediacja, której celem jest nic innego jak doprowadzenie do zawarcia ugody pomiędzy obiema stronami sporu przy udziale mediatora. Opcją drugą jest zaś najzwyklejsze postępowanie arbitrażowe, w ramach którego najczęściej dochodzi do rozstrzygnięcia sporu w drodze wyroku sądu polubownego.
Każde z postępowań prowadzone przed Sądem Polubownym posiada charakter w pełni dobrowolny. Oznacza to nic innego, iż warunkiem wszczęcia takiego postępowania jest jedynie zgoda obu stron. Każde z postępowań prowadzone jest w języku polskim oraz ma charakter poufny, a wszyscy uczestnicy takiego postępowania mediacyjnego są zobowiązani do zachowania w pełnej dyskrecji tego, co zostało ujawnione w czasie prowadzenia rozmów.
Przed Sądem Polubownym rozpatrywane są również sprawy, których wartość przedmiotu sporu, wynosi od 500 zł w górę, jaki i prawa niemajątkowe.
Na czym polega mediacja?
Spory pomiędzy uczestnikami rynku finansowego rozwiązywane są w Centrum Mediacji Sądu Polubownego przy KNF. Rzecz jasna same mediacje prowadzone są na podstawie umowy o mediacje lub postanowienia sądu. W przypadku kiedy obie strony postępowania nie zawarły umowy o mediacje, możliwością staje się skierowanie przez jedną z nich wniosku, który dotyczyć będzie zgody na nią. Wtedy Sekretarz Sądu Polubownego przy KNF musi przedstawić propozycję drugiej stronie sporu, a w późniejszym kroku poinformować również wnioskodawcę o jej decyzji. Jeżeli ta jest pozytywna, etapem końcowym staje się umieszczenie opłaty za mediacje, po czym cała sprawa trafi do wyznaczonego mediatora, którego zadaniem będzie uzgodnienie z obiema stronami sposobu poprowadzenia przyszłych rozmów. Bank PKO BP zdążył już zaznaczyć, iż całkowite koszty związane z mediacją będą pokrywane przez bank.
Warto podkreślić wyraźnie, iż na mediacje powinny zgodzić się dobrowolnie obie zainteresowane strony. Oczywiście można z niej zrezygnować, na każdym etapie prowadzonych rozmów. Prowadzący mediacje nie jest sędzią i nie ma możliwości rozstrzygnięcia sporu, nie jest również doradcą, ani też rzecznikiem którejś ze stron konfliktu. Jest jedynie neutralną osobą, która nie ma interesu w określonym sposobie rozwiązania sporu. Jego główne zadanie polega na wspieraniu komunikacji oraz łagodzeniu ewentualnych napięć czy też stresu, jak i udzielanie pomocy w osiągnięciu porozumienia. Udana mediacja zawsze kończy się zawarciem ugody między obiema stronami. W późniejszym czasie można oczywiście złożyć wniosek do sądu powszechnego o zatwierdzenie uzyskanego porozumienia.
Mediator w taki sam sposób powinien wspierać każdą ze stron, zachęcając do negocjacji, czy też pilnując równowagi w czasie rozmów. Dzięki zadawaniu pytań ma możliwość niesienia pomocy w uporządkowaniu sformułowań i argumentacji, a również w przedstawieniu przygotowanych propozycji ugodowych. Nie jest to jednak doradca, który będzie stał w postępowaniu po stronie frankowicza pomagając mu wynegocjować jak najbardziej korzystną ugodę.
Rola mediatora nie jest wcale taka mała, ponieważ ten powinien tworzyć przestrzeń do rozmów nad propozycjami ugody, nawet w najtrudniejszych momentach prowadzenia dialogów, jak i w obliczu realnego ryzyka, które może doprowadzić do eskalacji konfliktu. Wybrany sposób rozwiązania zaistniałego sporu w pełni zależy tylko i wyłącznie od decyzji zainteresowanych.
Spory o kredyty frankowe również podlegają mediacji
Sąd Polubowny przy KNF jest nie tylko miejscem prowadzenia mediacji w sprawach umów o kredyty denominowane, ale także indeksowane do waluty innej niż ta występująca na terenie Polski. W 2020 roku regulamin sądu został znacząca poprawiony, aby działał bezproblemowo nawet w czasie ograniczeń wynikających z powodu pandemii koronawirusa. Położono ogromny nacisk na ułatwienie prowadzenia mediacji zdalnych przy całkowitym w wykorzystaniu środków do komunikacji na odległość.
Przez fakt na coraz to większą liczbę spraw w sądach powszechnych, które dotyczą kredytów w walutach obcych, wprowadzone zostały szkolenia dla mediatorów, aby przekazać im niezbędną wiedzę z tego zakresu, zwiększono również stan osobowy. Obecnie nie jest jednak tak łatwo określić czas potrzebny na mediacje w sprawie ugód dla frankowiczów.
Czy mediacja to dobry sposób kredyt we frankach
Stawiając na mediacje przed Sądem Polubownym przy Komisji Nadzoru Finansowego, nie trzeba zawierać ugody z bankiem. Istnieje możliwość wycofania się z rozmów w każdym momencie i tym samym skierowanie sprawy do sądu powszechnego. Warto jednak wiedzieć, iż w przypadku frankowiczów czas gra naprawdę dużą rolę. Z każdym miesiącem dochodzi do przedawnienia się kolejnej raty, więc w razie skierowania sprawy do sądu powszechnego ilość pieniędzy później odzyskanej będzie o wiele mniejsza. Ponadto dobra sytuacja frankowiczó w sądach powszechnych sprawia, że coraz więcej osób decyduje się pozwać bank i dochodzić swoich praw przed sądem powszechnym. Szacuje się, że pod koniec 2020 r. banki pozwało ok 37.000 frankowiczów.
Czy ktoś dostał konkretne warunki ugody i podpisał zgodę na mediację?